Fotografia wnętrz z lampą a bez lampy
Ponieważ dostaję sporo pytań, postanowiłem opisać, jaka jest różnica między fotografią wnętrz z lampą a bez lampy? Czy różnica jest znacząca i widoczna? Zapraszam do poczytania i komentowania 🙂
A komu to potrzebne? A dlaczego?
(Jako słowo wstępu dodam, że temat fotografowania wnętrz z lampą jest skomplikowany i można by o nim mówić dużo więcej. Dla osób bardziej zaawansowanych w temacie poniższe kwestie mogą się wydawać oczywiste, dlatego w tym artykule postanowiłem przybliżyć temat w sposób raczej prosty, a jednocześnie możliwie merytoryczny. Dla chętnych polecam doskonałą książkę „Światło w fotografii. Magia i nauka„.)
Jednym z większych problemów w fotografii wnętrz jest zrównoważenie poziomu światła w środku wnętrza (którego zwykle jest relatywnie niewiele) oraz na zewnątrz (które zwykle jest bardzo intensywne). Powoduje to bardzo wysoki kontrast poziomu ekspozycji, co sprawia, że w klasycznej metodzie fotografowania albo wnętrze jest doświetlone, a widok za oknem prześwietlony, albo widok za oknem jest poprawnie naświetlony, ale za to wnętrze za ciemne. Aby sobie z tym poradzić, stosuje się różne techniki, na przykład HDR i lampę błyskową. Żadne z rozwiązań nie jest jednak idealne i ma swoje plusy i minusy, które postaram się opisać.
HDR kontra lampa błyskowa – zalety i wady
Dla wielu fotografów metoda HDR jest początkiem rozwoju i jedną z pierwszych technik, jakie poznają po rozpoczęciu na poważnie przygody z fotografią wnętrz. Bez wdawania się w wiele szczegółów, metoda HDR polega na wykonywaniu kilku ekspozycji takiego samego kadru, a następnie scalania ich w jedno zdjęcie. Metoda z lampą błyskową (nazywana również flambientem) jest podobna, tyle że dodaje się tutaj jeszcze jedną (lub kilka) ekspozycji z fleszem. Wprawdzie klasyczna technika HDR jest bardzo popularna i uwielbiana przez licznych fotografów wnętrz, nie jest ona remedium na wszystkie problemy i nie można jej traktować jak świętego Graala fotografii. Naturalną kolejnością rozwoju jest eksplorowanie bardziej zaawansowanych technik w celu uzyskania lepszych rezultatów.
W skrócie mówiąc, metoda HDR jest znacznie prostsza, ale za to oferuje mniejsze możliwości. Technika z lampą jest za to bardziej zaawansowana, ale też efekty są ciekawsze. Tak wygląda podstawowe porównanie obu metod:
HDR
Zalety:
- Szybsze wykonywanie zdjęć i obróbki
- Łatwiejsza metoda fotografowania i obróbki
- Mniej potrzebnego sprzętu
- Światło najlepsze z możliwych – naturalne
Wady:
- Gorsze efekty, zwłaszcza w trudniejszych warunkach światła
- Problemy z balansem bieli
- Wyblaknięte kolory
- Więcej odbić i plam światła
- Słabsza kontrola jasności okien i widoku za oknem
- Gorsze doświetlenie wnętrza
- W wypadku niewłaściwego korzystania istnieje ryzyko prześwietlenia cieni, zwiększenia szumu oraz nadmiernego nasycenia kolorów
Lampa błyskowa
Zalety:
- Lepsza kontrola nad światłem, zwłaszcza w trudniejszych warunkach
- Wyrównanie balansu bieli
- Żywsze i bardziej realne kolory
- Niwelacja odbić i plam światła
- Lepsza kontrola jasności okien i widoku za oknem
- Lepsze doświetlenie wnętrza
- Większe możliwości kreatywnego oświetlenia
Wady:
- Zdecydowanie dłuższe wykonywanie zdjęć i obróbki
- Znacznie trudniejsza metoda fotografowania i obróbki
- Więcej potrzebnego sprzętu
- W wypadku niewłaściwego wykorzystania istnieje ryzyko zastąpienia światła naturalnego światłem sztucznym, co powoduje niekorzystne efekty
Dokładniejsze objaśnienie i porównanie
Biorąc pod uwagę zalety i wady każdego z rozwiązań, należy pamiętać, że wybór danej techniki będzie uzależniony od wielu czynników. Na przykład jeśli potrzebujemy zdjęć na sprzedaż nieruchomości z niskiej czy średniej półki, pewnie technika HDR będzie wystarczająca. Natomiast kiedy chodzi o nieruchomość z segmentu premium, zdjęcia mebli czy też apartament na wynajem turystyczny, warto pokusić się o zdjęcia z lampą.
Metoda z lampą błyskową sprawdza się zwłaszcza w wypadku trudnych warunków światła, takich jak bardzo intensywne światło słoneczne wpadające do wnętrza lub wręcz odwrotnie – jego brak w pochmurną pogodę. W takich warunkach poradzenie sobie z niektórymi problemami wyłącznie metodą HDR jest trudne lub nieraz nawet niemożliwe. Co ważne, podstawowym zadaniem lampy błyskowej nie jest doświetlenie wnętrza, o czym szczegółowo poniżej.
Z drugiej strony światło naturalne jest bezapelacyjnie najlepsze. Dlatego ewentualne korzystanie z lampy błyskowej ma być jedynie wspomagające, ma skorygować pewne określone problemy czy obszary, ale nie zastępować nam zupełnie podstawowego źródła światła. Zdjęcie z lampą powinno wyglądać naturalnie, z przewagą światła słonecznego. Cienie i światła muszą rozkładać się tak, jak w świetle naturalnym.
Aby uzyskać wiarygodne rezultaty, poniższe porównanie starałem się przygotować możliwie merytorycznie, wybierając takie same kadry, podobną obróbkę końcową, takie samo wyposażenie (filtr polaryzacyjny lub jego brak), a zmieniając jedynie to, że jeden kadr został wykonany tylko ze światłem zastanym, natomiast drugi z dodatkiem lampy błyskowej. Podane zdjęcia nie są idealne, mają za zadanie jedynie zaprezentować konkretny przykład.
Różnice w obu metodach są widoczne zwłaszcza w kilku kategoriach:
1. Równowaga balansu bieli
Podstawowym zadaniem wykorzystania lampy błyskowej jest zrównoważenie balansu bieli. Różnice w odcieniu bieli w danym wnętrzu wynikają z właściwości światła naturalnego, które podróżując, odbija się od różnych powierzchni, takich jak ściany, podłoga, meble czy nawet liście za oknem, „łapie” kolor danej powierzchni i rzutuje go na innych powierzchniach. W efekcie ściany czy sufit, które powinny być białe, stają się zabarwione na przykład na żółto, zielono czy niebiesko. Zastosowanie lampy błyskowej sprawia, że w kadrze mamy jedno dominujące źródło światła, co powoduje ujednolicenie balansu bieli.
2. Kolory
Problem ze światłem naturalnym jest taki, że jeśli jest go niewiele, kolory stają się wyblakłe. Z definicji przecież pigment potrzebuje silnego źródła światła, aby odbić określony kolor, który następnie odbierają nasze oczy i mózg. W wielu sytuacjach niestety nie są to kwestie, które da się naprawić obróbką, na przykład kiedy mamy do czynienia ze skomplikowanymi kształtami. W zdjęciach wykonanych prawidłowo z lampą błyskową kolory są żywsze. Technika ta przydaje się zwłaszcza w pochmurną pogodę, gdzie jest niewiele światła, lub wręcz przeciwnie, gdy światła słonecznego jest tyle, że trzeba je skompensować.
3. Zniwelowanie niepożądanych odbić
Kolejną przewagą stosowania lampy błyskowej jest pozbycie się niepożądanych odbić. Od razu jednak uprzedzę, że nie jestem fanem zupełnego usuwania wszelkich odbić, bo to tworzy sztuczny klimat na zdjęciach. Światło naturalne jest jednak bardzo przyjemne i pewne odbicia dają dobre wrażenie. Natomiast w niektórych sytuacjach z wykorzystaniem światła naturalnego tych odbić może być zbyt wiele, zwłaszcza na podłodze czy meblach, a przecież te obszary są kluczowe na przykład w zdjęciach dla producentów podłóg, mebli czy projektantów wnętrz. Wówczas lampa błyskowa będzie niezastąpiona, bo niestety nie da się tego doskonale zniwelować nawet dobrym filtrem polaryzacyjnym.
4. Kontrola jasności okien
Jednym z podstawowym zadań fotografa wnętrz jest zrównoważenie poziomu światła we wnętrzu ze światłem wpadającym przez okna, którego jest zwykle bardzo dużo. Metoda HDR czy jej pochodne jest dobra, ale ma pewne ograniczenia i wady. Na przykład typowym problemem w HDR jest przyciemnianie ram okiennych, przez co stają się szare zamiast białych. Kolejnym problemem są bliki świetlne wokół okien, co pozwala zniwelować lampa błyskowa. No i wreszcie, dzięki lampie błyskowej łatwiej można wydobyć w naturalny sposób widok za oknem.
5. Doświetlenie wnętrza
Kolejną kwestią jest doświetlenie wnętrza. Jak jednak już zaznaczyłem, nie jest to podstawowym zadaniem lampy błyskowej i radzę ją w tym celu wykorzystywać tylko w ostateczności i z umiarem. Brak umiaru może spowodować, że zdjęcie będzie sztuczne w odbiorze, zwłaszcza gdy pozbędziemy się naturalnych cieni, czy doświetlimy nienaturalnie powierzchnie, na które światło nie pada. Natomiast używana z umiarem, lampa błyskowa pozwala w pewnych sytuacjach poprawić jasność w ciemnych obszarach kadru, bez wywoływania nienaturalnego efektu.
6. Efekty kreatywne
Ostatnim sposobem wykorzystania lampy błyskowej, o którym chcę wspomnieć, jest tworzenie efektów kreatywnego oświetlenia. Dzięki lampie błyskowej można na przykład symulować światło słoneczne i tworzyć interesujące cienie, które wprowadzają świetny klimat. Podobnie wieczorem lub w nocy lampa błyskowa jest niezastąpionym źródłem ciekawego światła.
Wnioski
Podsumowując, nie ma technik idealnych. Konkretne techniki oświetlenia są jedynie narzędziem pomocnym w osiągnięciu określonego efektu. Trzeba jednak pamiętać o tym, że podstawowym narzędziem fotografa nigdy nie był i nigdy nie będzie aparat, obiektyw czy statyw. Podstawowym narzędziem fotografa zawsze było i zawsze będzie światło. Lampa błyskowa jest świetnym narzędziem kontroli nad światłem. Oferuje wyższą jakość zdjęć kosztem czasu i skomplikowania procesu. Z drugiej strony zdjęcia HDR świetnie sprawdzają się w mniej wymagających zastosowaniach, odwdzięczając się krótszym czasem poświęconym na wykonanie.
Mam nadzieję, że ten artykuł przybliżył nieco różnice między wykonywaniem zdjęć z lampą a HDR. Natomiast to, jak pracować z lampą, jest tematem na kompletnie inny wpis lub film 🙂 Oczywiście omawiam ten temat również na warsztatach fotograficznych. Jeśli jesteś zainteresowany/a, zapraszam do kontaktu!
Co myślisz? Jaka technika jest Twoją ulubioną? A może o czymś nie wspomniałem a powinienem? Daj znać w komentarzu! 🙂