Jak zrobić dobre zdjęcia do ogłoszenia nieruchomości?
Nie jest tajemnicą że kupujemy oczami. Dotyczy to zarówno codziennych zakupów, jak i sporych wydatków, takich jak nieruchomości. Podstawą ogłoszenia sprzedaży nieruchomości są więc dobre zdjęcia. Jak zrobić dobre zdjęcia do ogłoszenia nieruchomości, aby zwiększyć szanse na udaną transakcję? O tym dowiesz się z najnowszego wpisu na moim blogu 🙂
Jako fotograf wnętrz bardzo często przeglądam portale nieruchomościowe. W związku z tym widzę różne błędy, które nieświadomie popełniają właściciele mieszkań w ogłoszeniach sprzedaży nieruchomości. Oczywiście jest wiele czynników decydujących o atrakcyjności oferty, na przykład cena, lokalizacja czy stan nieruchomości. Niemniej jednak dzisiaj skupimy się na podstawowym i w opinii wielu profesjonalistów w branży najważniejszym elemencie w ogłoszeniu sprzedaży nieruchomości – zdjęciach. W tym artykule przygotowałem kilka podstawowych rad, które pozwolą ci zrobić dobre zdjęcia wnętrz do sprzedaży nieruchomości. Oczywiście artykuł nie wyczerpuje całkowicie tematyki i jest skierowany raczej do osób sprzedających nieruchomość lub pośredników nieruchomości, nie do fotografów, więc niektóre założenia są uproszczone i nie wspominam tu o wielu kwestiach technicznych, takich jak sprzęt, obróbka czy trójpodział kadru.
Dobre zdjęcia potrafią czynić cuda i mają zadanie nie tylko uatrakcyjnić ofertę, ale doprowadzić do sprzedaży z zyskiem. Natomiast fakt, z którego często nie zdają sobie sprawy sprzedający, jest taki, że kiepskie zdjęcia mogą kompletnie zaprzepaścić sprzedaż nawet najciekawszej nieruchomości. Trzeba pamiętać, że zdjęcia nieruchomości to w pierwszej kolejności narzędzie marketingowe. Niestety, źle zrobione zdjęcia do ogłoszenia nieruchomości sprawią że potencjalny nabywca albo w ogóle nie kliknie ogłoszenia, albo kliknie, ale nieruchomość nie zrobi na nim dobrego wrażenia, więc nie będzie zainteresowany kontaktem.
Jak zatem zrobić dobre zdjęcia sprzedaży nieruchomości?
1. Przygotuj nieruchomość
Gdy sprzedajemy samochód, jedziemy najpierw na myjnię i porządnie go odkurzamy. Staramy się, by wyglądał atrakcyjnie i świeżo. Nie inaczej powinno być z nieruchomościami. Problem niestety jest taki, że przygotowanie mieszkania to dużo więcej wysiłku. Niemniej jednak jest to krok absolutnie konieczny – nikt przecież nie chce oglądać na zdjęciach zagraconego mieszkania.
Zacznij od pochowania wszelkich nieestetycznie wyglądających przedmiotów, takich jak magnesy na lodówce, sterty papierów, kable czy ładowarki. Dobrze jest też pochować pamiątki osobiste (np. zdjęcia) i przedmioty kultu religijnego. Następnie kolej na wysprzątanie mieszkania. Umyj okna, wyczyść wszelkie powierzchnie błyszczące, takie jak armatura prysznicowa czy lustra.
Na koniec warto pomieszczenia udekorować. Nie muszą być to wyszukane rzeczy, ale na przykład w salonie świetnie sprawdzają się rośliny (żywe lub sztuczne). W kuchni można postawić kosz owoców, a w sypialni na stoliczku kawę i croissant. To naprawdę niewiele kosztuje, a sprawi, że osoba oglądająca zdjęcia poczuje się we wnętrzu jak w domu. I o to przecież chodzi!
Szczegółowo o tym, jak przygotować nieruchomość przed sesją, przeczytasz w tym wpisie na moim blogu 🙂 Nie zapomnij też pobrać praktycznej checklisty!
2. Rób zdjęcia za dnia przy zgaszonych światłach
Przede wszystkim większość wnętrz najlepiej wygląda w świetle dziennym. Dlatego lepiej jest robić zdjęcia za dnia, gdy mamy do dyspozycji wiele światła. Najlepiej jednak nie fotografować pod słońce, więc trzeba wybrać odpowiednią porę dnia.
Ponadto, zdjęcia będą dużo lepsze przy zgaszonych światłach w pomieszczeniach. Wiem, zdania w tej kwestii są mocno podzielone i oczywiście mogą być sytuacje, w których warto pokazać klimat oświetlenia. Ale jest jeden podstawowy powód, dla którego warto robić zdjęcia przy zgaszonym świetle: balans bieli. Światło sztuczne ma inny kolor niż światło naturalne. Często aparat nie jest w stanie sobie poradzić z tak dużą różnicą, więc zdjęcia albo będą bardzo żółte, albo bardzo niebieskie. Robiąc zdjęcia przy zgaszonym oświetleniu, unikamy problemów z różnicą w balansie bieli. Generalnie też w taki sposób robi się zdjęcia do czasopism wnętrzarskich, a warto brać przykład z najlepszych.
3. Zadbaj o jakość zdjęć
Amatorskie zdjęcia do ogłoszenia nieruchomości nie muszą być wykonywane profesjonalnym sprzętem, więc najprawdopodobniej wystarczy ci sprzęt, który już posiadasz. Świetnie nada się smartfon z dobrym aparatem. Ważne jest jednak odpowiednie wykorzystanie jego możliwości. Przede wszystkim podczas wykonywania zdjęć uważaj, by nie poruszać aparatem. Zdjęcia powinny być ostre, w przeciwnym razie ich odbiór będzie bardzo niekorzystny. Nieostre zdjęcia nie powinny się w żadnym razie znaleźć w ogłoszeniu nieruchomości.
Jeśli masz do dyspozycji aparat fotograficzny typu lustrzanka lub bezlusterkowiec – tym lepiej! Włącz aparat w trybie A, przysłonę ustaw na f/8, ISO 200 – to podstawowe ustawienia które ułatwią uzyskanie ostrych i dobrze naświetlonych zdjęć. Zwracaj uwagę na to, gdzie aparat ustawia ostrość. Najlepiej nie ostrzyć na przeciwległą ścianę ani obiekty znajdujące się bardzo blisko aparatu. Postaraj się ustawić ostrość mniej więcej na środek kadru, aby wszystko w kadrze było ostre. Do wykonywania zdjęć bardzo przydaje się statyw, więc użyj go jeśli posiadasz.
4. Zdjęcia w poziomie, nie w pionie
Kolejnym częstym błędem jest wykonywanie zdjęć w pionie. O ile wydaje się to dość naturalne podczas trzymania telefonu, trzeba jednak wziąć pod uwagę to, że większość portali ogłoszeniowych jest zaprojektowana do prezentowania zdjęć w poziomie. Gdy do takiego portalu prześlemy zdjęcia wykonane w pionie, będą one albo ucięte, jak na przykład w wypadku otodom, przez co będzie widoczny tylko ich wycinek, albo do zdjęć zostaną dodane białe ramki, jak na przykład w serwisie olx. W każdej z tych sytuacji zdjęcia nie będą dobrze wyglądały. Aby tego uniknąć, po prostu trzymaj aparat czy telefon w pozycji poziomej.
5. Zwróć uwagę na kadry
O kadrowaniu można by mówić bardzo wiele, począwszy od najważniejszej zasady trójpodziału. Tutaj jednak powiem w uproszczeniu o kadrach, jakie warto zrobić, a jakich unikać. Przede wszystkim podstawową zasadą w fotografii nieruchomości do sprzedaży jest wykonywanie głównie szerokich kadrów. Skupiamy się raczej na przestrzeni. Często widzę w ogłoszeniach nieruchomości zdjęcia, w których na przykład połowę kadru zajmuje mebel czy inny przedmiot. Jest to klasyczny błąd, bo przecież nie sprzedajemy lampy, szafy czy łóżka, tylko mieszkanie. Zatem główną treścią zdjęcia do ogłoszenia nieruchomości musi być właśnie nieruchomość.
Aby zrobić korzystne zdjęcia, postaraj się pokazać przestrzeń oczami oglądającego. Unikaj robienia zdjęć, stojąc w połowie pomieszczenia. Postaraj się maksymalnie oddalić, tak aby tuż za plecami mieć ścianę. Przytul się do niej jak tylko możesz. Dzięki temu pokażesz na zdjęciu więcej. Zrób kilka typowych kadrów, takich jak zdjęcie bezpośrednio z wejścia do pomieszczenia, z rogu lub prostopadle w osi pokoju. Aby zachować naturalne proporcje, trzymaj aparat mniej więcej na wysokości klatki piersiowej – w sypialniach nieco niżej. W każdym razie nie na poziomie oczu.
6. Zachowaj umiar w ilości zdjęć
Powiedzmy sobie szczerze, większość ogłoszeń jest przeładowana zdjęciami. Prawda jest taka, że już po kilku zdjęciach oglądający ma wyrobione zdanie o nieruchomości. Dlatego moja rada: pierwszych 5 zdjęć jest najważniejsze. Nie ma co tutaj przesadzać w kwestii ilości zdjęć. Więcej nie znaczy lepiej. Wbrew pozorom, zdjęcia do ogłoszenia nieruchomości wcale nie mają za zadania pokazać całej nieruchomości. Celem zdjęć wnętrz jest sprzedaż nieruchomości. Czy może raczej doprowadzenie do sprzedaży. Więc wracamy tutaj do tego, że zdjęcia wnętrz są narzędziem marketingowym.
Ile zdjęć zrobić? Moim zdaniem w zupełności wystarczą po 2-3 dobre zdjęcia każdego pomieszczenia. W niektórych pomieszczeniach może być jeszcze mniej zdjęć, na przykład w łazience czy korytarzu. Często widzę niestety w ogłoszeniach zbyt wiele zdjęć jednego pomieszczenia, przez co potencjalny nabywca musi przebić się przez nie wszystkie, mimo że już po dwóch-trzech zdjęciach widział wszystko, czego potrzebuje. Lepiej zachować umiar. Biorąc to pod uwagę, w wypadku mieszkań typowej wielkości wystarczy 15 zdjęć, natomiast w wypadku większych mieszkań i domów – około 20 zdjęć.
7. Miniatura najważniejsza
Teraz posłuchaj mnie uważnie. Miniatura, czyli pierwsze zdjęcie, to absolutnie, bezapelacyjnie najważniejsze zdjęcie całej sesji. Dlatego trzeba je mądrze wybrać. Zadaniem miniatury jest przyciągnięcie uwagi i zachęcenie do kliknięcia ogłoszenia. Zwykle miniatura powinna przedstawiać najatrakcyjniejsze pomieszczenie. W wypadku mieszkań powinien to być salon lub jadalnia. W wypadku domów najlepszym zdjęciem na miniaturę jest elewacja frontowa lub ewentualnie salon.
Tutaj słowo przestrogi. Bardzo często popełnianym błędem w ogłoszeniach nieruchomości jest pokazywanie na miniaturze łazienki, przedpokoju, widoku z balkonu, bloku mieszkalnego z zewnątrz czy też jego otoczenia. Kreatywność sprzedających zdaje się nie mieć tu granic, nie są rzadkie również zdjęcia windy czy miejsca parkingowego… Jednak podczas wstępnego przeglądania listy ogłoszeń nikogo nie interesuje otoczenie czy rzut mieszkania. Takie szczegóły klient weryfikuje już na kolejnym etapie, jakim jest przeglądanie konkretnego ogłoszenia. Nie są to też czynniki kluczowe w procesie zakupowym. Wybór złego zdjęcia na miniaturę jest marketingowym strzałem w kolano i zmniejsza szansę na doprowadzenie do sprzedaży. To samo można powiedzieć o wrzucaniu na miniaturę rzutu technicznego mieszkania. Proszę… Nie. Po prostu NIE.
Zapamiętaj to raz na zawsze: celem zdjęć nieruchomości nie jest pokazanie twardych faktów. Te zdjęcia wbrew pozorom nie służą temu, by jak najrzetelniej zaprezentować nieruchomość. Zdjęcia wnętrz mają za zadanie wywołać pozytywne emocje, sprawić że potencjalnemu nabywcy nieruchomość się spodoba i przyjdzie ją obejrzeć już z bardzo pozytywnym nastawieniem – a możliwe że z już podjętą decyzją zakupu. Wracamy do punktu pierwszego – zdjęcia nieruchomości to w pierwszej kolejności marketing. Odrzuć rozum, uruchom serce 🙂
8. Kolejność zdjęć
Zdjęcia nieruchomości na sprzedaż muszą pokazywać jakąś historię. Nie jest dobrze przeplatać pomieszczenia chaotycznie. Najlepiej pokazywać je po kolei, zaczynając od pomieszczenia z miniatury. Koniecznie trzeba pokazać przejścia między pomieszczeniami – czyli układ mieszkania. Dlatego też warto w zdjęciach uwzględnić przedpokój, co pokaże, jak pokoje łączą się ze sobą. Zwykle zaczynałbym od salonu, jadalni, kuchni, łazienki – w tej kolejności.
9. Proporcje i wymiary zdjęć
Na koniec wcale nie najmniej ważna sprawa, o której jednak czasami ogłoszeniodawcy zapominają. Po pierwsze: proporcje. Niestety, wiele razy widzę ogłoszenia ze zdjęciami wykadrowanymi do całkowicie dziwacznych proporcji, przez co wyglądają one bardzo źle. Ponadto, każdy portal preferuje zdjęcia o innych proporcjach boków, przez co optymalnie należałoby przygotowywać inne zdjęcia do każdego z portali. Co gorsza, niektóre portale mają zupełnie niezoptymalizowane galerie zdjęć, przez co inne są proporcje miniatur na liście ogłoszeń, a inne zdjęć w galerii.
Przykładowo – w wypadku portalu otodom miniatury i zdjęcia w powiększeniu mają w wersji desktopowej proporcje około 4:3, natomiast zdjęcia w galerii mają kompletnie niezrozumiałe proporcje 1:2. W wyniku tego większość zdjęć jest bardzo źle przycięta, jeśli oglądający nie zdecyduje się kliknąć zdjęcia i zobaczyć go w powiększeniu. Z kolei portal lepiej radzący sobie w tej dziedzinie prezentuje miniatury w proporcjach około 2:3, natomiast zdjęcia w galerii i powiększeniu – 4:3. Generalnie można zatem przyjąć, że na otodom.pl lepiej wrzucać zdjęcia w proporcjach 2:3, które zostaną mniej ucięte, natomiast na olx.pl nadają się zdjęcia zarówno w proporcjach 4:3, jak i 2:3.
Po drugie: rozdzielczość. Zdjęć na portale ogłoszeniowe nie powinniśmy przesyłać w pełnej rozdzielczości, bo zostaną bardzo skompresowane, przez co utracą na jakości. Przed wysłaniem zdjęć, pomniejsz je. W zupełności wystarczą zdjęcia o dłuższym boku 1024 czy 2048 pikseli.
Podsumowanie
To tylko kilka podstawowych zasad, jakimi trzeba się kierować podczas wykonywania zdjęć do ogłoszeń nieruchomości. Dużo? Mało? To i tak jedynie tylko część niezbędnej wiedzy, podana w nieco uproszczony sposób. Zachęcam do wypróbowania tych rad na własną rękę, dzięki czemu twoje ogłoszenie nieruchomości na pewno będzie atrakcyjniejsze 🙂
Jeśli natomiast uważasz, że robienie zdjęć to jednak coś nie dla ciebie, zamów u mnie profesjonalną sesję zdjęciową. Będziesz mieć pewność, że zdjęcia będą takie, jak trzeba. Dostaniesz ode mnie kompletny pakiet profesjonalnie obrobionych zdjęć, dzięki którym zwiększysz szansę na szybką i korzystną sprzedaż lub wynajem nieruchomości.
Nie czekaj – zadzwoń lub napisz 🙂